Uniwersalny, energetyzujący, optymistyczny, wielozadaniowy – róż. Jak go stylizować, z czym go nosić i jak nosić go do pracy?
Po francusku mówi się „la vie en rose” – życie na różowo, czyli takie, któremu barw nadają optymizm i nadzieja. Po długim okresie zimy bardzo ich potrzebujemy. Nic dziwnego zatem, że róż to kolor nadchodzącego sezonu, choć wielu ekspertów określa go już jako „uniwersalny”. Jak więc go wykorzystać, by dodać sobie wiosennej energii? I czy właściwie wypada nosić róż do pracy?
Na zdjęciu: SUKIENKA RÓŻOWA SPICY
Kolor ma znaczenie. Nie tylko dlatego, że pozwala nam się wyróżnić i zostać zauważonymi. Liczy się też jego ukryta symbolika, czyli to, co daną barwą przekazujemy światu. Nie bagatelizuj tego, co kolory mają do powiedzenia! Są z nich prawdziwi wielozadaniowcy. Wpływają zarówno na nasze samopoczucie, jak i na to, jak odbierają nas inni. Ten fakt często wykorzystuje się np. w marketingu. Odpowiednie dobranie barw jest kluczowe w psychologii biznesu. Dlaczego więc by z tego nie skorzystać w ramach tworzenia swojej własnej, wyrazistej marki osobistej?
Co więc ma nam do przekazania różowy? Nie, wcale nie jest infantylny. I nie, nie zawsze uważano go za kolor „dziewczęcy” – to wymysł lat 50-tych. Na szczęście dziś widzimy, jak ten krzywdzący stereotyp odchodzi w zapomnienie. Oryginalnie różowy traktowano jako delikatniejszą wersję czerwieni – symbolizującej siłę i witalność. Pewnie dlatego tak chętnie nosili go władcy, dający się portretować w rozmaitych różowych surdutach! Kolor stał się modny jeszcze w XVIII w., ale do „mainstreamu” przedostał się na przełomie XIX i XX w., gdy francuski projektant Paul Poiret stworzył kolekcję codziennych sukienek w pastelowym, pudrowym różu. Odcień do dziś uważa się za jeden z bardziej stylowych i uniwersalnych. W 2016 r. Instytut Pantone okrzyknął go kolorem roku i skatalogował jako „Millennial Pink”. Barwa stała się symbolem naszych czasów i od tamtej pory nie wyszła z mody.
Różowy to również kolor kariery. Jego odpowiednie wykorzystanie w komunikacji biznesowej może przekuć się na nasz sukces. Jest inspirujący, ciepły i przyjazny. Sugeruje nadzieję i wiarę w dobrą przyszłość. Nie straszy, nie krzyczy, a przyciąga wzrok i budzi zaufanie. Upewnia drugą osobę o naszych dobrych intencjach. Wykorzystuje się go też jako niewerbalny element skutecznej psychologii komunikacji. W negocjacjach jest wyraźnym przekazem na to, że nie mamy złych intencji i nie szukamy powodów do waśni.
Na zdjęciu: SPODNIE BIAŁE HARVARD
Różowy to względnie bezpieczny kolor, który wpasuje się w ramy większości obowiązujących dress code’ów. W biznesie docenia się go ze względu na jego pozytywne konotacje, o których wspomniałyśmy już wcześniej. Pomimo tego, czasem nie wiemy po prostu, jak go wystylizować. Może przecież uchodzić za „zbyt słodki” – dlatego dobierając strój, staraj się, by nie przesadzić. Oczywiście, nie ma nic złego w ubieraniu się „od stóp do głów” na różowo. Pamiętaj tylko, by wyrazistość koloru połączyć ze stonowanym krojem. Wybierz proste, geometryczne fasony. A jeśli masz ochotę na spódnicę – zwróć uwagę na to, by miała bezpieczną długość. Unikaj ozdób, kwiatowych dodatków czy falbanek. Nie obawiaj się połączeń kolorystycznych. Róż świetnie komponuje się z innymi barwami. By jednak nie skończyć z wyglądem à la tęcza, najlepiej dobierać do niego spokojne, ciut bardziej zachowawcze odcienie. Gwoli podsumowania tego artykułu, przygotowałyśmy dla Ciebie propozycje klasycznych zestawień kolorystycznych – wybierz to, które najbardziej pasuje do Twojego stylu!
Z czym łączyć róż? Oto 4 najciekawsze zestawienia kolorystyczne:– Róż i biel – klasyczna kompozycja, świeża, jasna i wiosenna. Biel wyważy intensywny odcień fuksji. To zatem idealna opcja dla tych z nas, które dopiero zaczynają przygodę z kolorami.
– Róż i granat – głęboki odcień granatu jest kojącą bazą dla energetycznego różu. Pozwala mu wybrzmieć i potęguje jego wyrazistość.
– Róż i śliwkowy fiolet – masz ochotę na wyrazistsze połączenie? To zestaw idealny dla koneserki kolorów. Jest wyrazisty, a przy tym elegancki. Te odcienie są na tyle blisko „spokrewnione”, że świetnie się razem uzupełniają. Nie krzyczą o uwagę – one ją sobie zwyczajnie zaskarbiają.
– Róż i… róż – jeśli tej wiosny potrzebujesz wzmożonej dawki energii, to stylizacja „cała na różowo” z pewnością pomoże Ci ją w sobie odnaleźć! Jest mocna, magnetyczna, a do tego skutecznie dodaje pewności siebie. Nie wierzysz? Spójrz tylko na Jane Fraser!
Już niedługo w naszym sklepie online nowa kolekcja, zgadnij w jakim kolorze? 
